Jeśli matura to korepetycje, czyli jak się uczy polska młodzież

Statystyki dotyczące uczenia się polskiej młodzieży są zatrważające.

Uczniowie przygotowują się do matury krótko – większość średnio 3 miesiące.

Nauka w tym czasie jest bardzo intensywna, ale powstaje pytanie: czy to dobra metoda?

Z badania TNS Polska na zlecenie Gazety Wyborczej, że 48% uczniów przed maturą korzysta z dodatkowych zajęć (w tym 55% dziewcząt).

Powtórki do matury dla 24% uczniów trwają cały rok, a dla 52% uczniów nie dłużej niż 3 miesiące, 7% uczniów twierdzi, że nie przygotowuje się wcale.

Płatne korepetycje

Korepetycje z języka obcego to niemal norma. Większość maturzystów korzysta albo z indywidualnych lekcji, albo zajęć grupowych w szkołach językowych.

Coraz większa dostępność różnorodnych źródeł internetowych nieco ułatwia sytuację. Młodzież korzysta z aplikacji oraz serwisów tematycznych dostępnych w sieci i tam próbują podnieść własne kwalifikacje.

Normą są korepetycje z rysunku na architekturę. Roczny kurs zdaje się być absolutnym minimum.

Kandydaci na studia medyczne często zaczynają prywatne lekcje już na dwa lata przed maturą.

Rodzice maturzystów korzystających z nauki w szkołach prywatnych, społecznych są chyba jedyną grupą, która nie ponosi dodatkowych kosztów za korepetycje, choć i tutaj zdarzają się wyjątki.